Chłopczyk zaginął w poniedziałek wieczorem. W jego poszukiwaniach przeszukano już obszar objętości 500 hektarów. Od dziś poszukiwania mają się skupić na terenach rzecznych, przyrzecznych i, choć przykro mi to mówić, dnach rzek.
W momencie zaginięcia dziecko znajdowało się pod opieką ojca; ojciec, poszukiwany do odbycia kary za przestępstwa przeciwko mieniu, miał w momencie zgłoszenia zaginięcia 0,7 promila alkoholu we krwi.
Biorącym udział w poszukiwaniach policjantom, strażakom, nurkom i wojskowym, jak i rodzicom oraz samemu dziecku, życzę szybkiego i szczęśliwego odnalezienia Kacpra.