Jej nazwa to Firefox Private Network i przechodzi ona właśnie beta testy. Zadanie FPV jest takie samo, jak innych usług VPN; stworzenie kompleksowej ochrony naszej sieci przy jednoczesnym ukrywaniu naszej internetowej aktywności.
Na tą chwilę dostęp do VPN od Mozilli można dostać jedynie poprzez zapisanie się na listę oczekujących. Pełna wersja zostanie wydana gdzieś w lipcu. Ma działać na urządzeniach z Android, iOS i Chrome OS, a w przyszłości także z macOS i Linux. Użytkownicy Firefox otrzymają je za darmo w ramach rozszerzenia przeglądarki, pozostali zaś będą musieli płacić 4,99 dolarów miesięcznie.