Odnalezienie skrytki jest wynikiem współpracy Stowarzyszenia ”Denar” z Kalisza oraz Stowarzyszenia Regionalna Grupa Historyczna Schondorf z Liskowa. W Nadleśnictwie Kalisz od lat krążyły opowieści o skarbie ukrytym lesie. Jak się okazało, skarb ten to dawny niemiecki skład broni. W jego skład - ha haa - wchodziły cztery karabiny samopowtarzalne Mauser, dwa karabiny szturmowe STG-44 (pierwsze karabiny szturmowe w historii, protoplaści AK-47) oraz unikat w postaci VG-2, wyprodukowanego w kilku tysiącach sztuk składanego karabinu maszynowego dla niemieckiej milicji obywatelskiej.
Podejrzewa się, że depozyt został zakopany po roku 1945 przez członka polskiej partyzantki antykomunistycznej.
Co się z nim stanie? Znaleziona broń ma trafić do renowacji, po której trafi do organizowanego właśnie w Kaliszu Muzeum Drugiej Wojny Światowej. Przy okazji warto dodać, że tamtejsze Stowarzyszenie ”Denar” ma jeszcze dwuletnie pozwolenie na prowadzenie badań archeologicznych w kaliskich lasach; niewykluczone więc, że dokonają więcej odkryć.
Zatrzymano grupkę imigrantów, którzy dopłynęli do Polski na dmuchanych kółkach dla dzieci