Odłóżcie gazety, przerwijcie pracę, zostawcie drugie śniadanie na potem. Cokolwiek robicie, to jest ważniejsze, więc odłóżcie ten kubek z herbatą i skupcie się. Otóż Apple... po wnikliwych badaniach głównie amerykańskich naukowców... stwierdziło... ze stuprocentową pewnością... co jest... najbardziej popularną emotką wśród użytkowników iPhona. Wieloletnie badania i miliony dolarów kosztów w końcu wydało owoce - wiemy już, że najpopularniejszą emotikoną na świecie jest „śmiech do łez”.
Co, już sądziliście, że emotka wymiotowania? Prostaki. Drugie miejsce zajmuje emotka serca, trzecie zaś płaczu. Badania wykazują, że emotka śmiechu do łez jest najbardziej popularna w Stanach i Wielkiej Brytanii.
Z podobnych nowin, Unicode, firma zasadniczo stawiająca standardy emotek dla reszty świata, poważnie zastanawia się nad usunięciem emotki kupy. Powód? Kojarzy się ona niesmacznie.
Ee tam, g*wno prawda.
Samsung „delikatnie” wywyższa się nad Apple w swojej nowej reklamie