Brytyjski gang dronów-przemytników trafił do paki

Chodzi oczywiście o pilotów dronów - Skynet jeszcze nam nie grozi, drony same nas nie okradną. Do więzienia trafiła ośmioosobowa grupa kryminalistów zajmujących się przemytem kontrabandy do więzień za pomocą dronów. W ciągu dwóch lat działalności dokonali oni 49 „dostaw” towaru wartego łącznie około miliona funtów. Szef grupy, 35-letni Craig Hickinbottom, dostał wyrok ponad 7 lat więzienia; jego zastępca dostał 6 lat, zaś wyroki reszty grupy są krótsze. Działalność grupy obejmowała przemyt praktycznie wszystkiego, od pieniędzy przez narkotyki po broń. Zabawne jest to, że szajka wpadła nie dzięki staraniom policji a czystym przypadkiem - miejsce, w którym zebrali się piloci drona-przemytnika było nagrywane przez kamery mające uchwycić życie dzikich zwierząt. Plus dla Animal Planet, hę?

Nielegalne działania z udziałem dronów powoli stają się codziennością. Jeśli nawet nie są one używane do rozmyślnego łamania prawa, piloci często korzystają ze swoich zabawek nieodpowiedzialnie, stwarzając zagrożenie dla siebie i innych.


Premiera Huawei Honor 9 Lite przełożona

Nowe efekty AR w Facebook Messenger

comments powered by Disqus