Palenie Szkodzi. Lekarze odradzają, rodzice zakazują, grupy lobbingowe naciskają i Netflix ustepuje. Popularny serwis streamingowy uległ presji ze strony przeciwników palenia tytoniu, grupy Truth Initiative i obiecał, że jego przyszłe oryginalne produkcje będą unikać scen z papierosem. Presja wynikła z badań twierdzących, jakoby w ciągu ostatniego roku w telewizji potroiła się liczba scen ukazujących postacie puszczające tak zwanego dymka. Głównym winowajcą w przypadku Netflixa jest podobno drugi sezon serialu Stranger Things, w którym w każdym odcinku pokazywany był ktoś palące papierosa. Dla porównania, w pierwszym sezonie jedynie nieco ponad połowa odcinków pokazywała tego typu sceny. To dużo, przynajmniej jeśli weźmie się pod uwagę, że serial adresowany jest między innymi do młodzieży. W wywiadzie dla Variety Netflix stwierdził, że ograniczy sceny z użyciem papierosa i innych produktów tytoniowch w swoich produkcjach dla młodzieży od 14-go roku życia lub młodszej. Nikt nie będzie w nich palił dopóty, dopóki nie będzie to niezbędne fabularnie.

Wyciek kodu źródłowego aplikacji Aparat Google potwierdza teleobiektyw w Google Pixel 4

LG G7 ThinQ w końcu dostało aktualizację systemu operacyjnego