T-Mobile i Lemonade, czyli spór o kolor magenta

Komuś się chyba w madżencie poprzewracało...

Historia jest następująca: amerykański ubezpieczeniowy start-up Lemonade rozpoczął kampanię reklamową w Niemczech. W trakcie tej kampanii startup używał koloru ciemnego różu, znanego też jako magenta. Posunięcie to nie spodobało się firmie Deutsche Telekom, koncernowi nadzorującemu T-Mobile, które od dawna już używa tego koloru w swoim logo i reklamach. Prawnicy DT wymusili na Lemonade, by ci zmienili kolor w swojej kampanii reklamowej na inny.

CEO i jeden z założycieli Lemonade, Daniel Schreiber, tak komentuje zaborczość niemieckiego koncernu:

”Gdyby kolor ten został wymyślony przez jakiegoś mądralę z Deutsche Telekom to owszem, ich zachowanie byłoby usprawiedliwione. Na tą chwilę działania tej firmy to zwykłe korpo-zastraszanie i próba przejęcia zasobów naturalnych - w tym przypadku popularnego koloru - które należą do wszystkich”.

Ze swojej strony Deutsche Telekom potwierdza, że owszem, poprosiło Lemonade o zrezygnowanie z używania koloru magenta na terenie Niemiec. ”Respektujemy prawa handlowe każdej firmy i tego samego oczekujemy od innych”. Technicznie rzecz biorąc tak, DT ma wyłączne prawa do koloru będącego odcieniem magenty. Pomijając jednak moralność zdobywania wyłączności na kolory (!), Lemonade uważa, że DT chce zakazać im używania także innych, zbliżonych ale nie takich samych, odcieni barwy.

Czas i decyzje niemieckich sądów pokażą, po czyjej stronie stoi prawo.


1 grudnia tego roku Netflix przestanie wspierać starsze modele telewizorów smart Samsunga. Oficjalne oświadczenie firmy

Omyłkowy alarm na lotnisku w Amsterdamie. Próba porwania samolotu okazała się nieuwagą pilota

comments powered by Disqus