Chora żądza pieniądza czy dowód na to, że sytuacja w Chinach jest pod kontrolą? Jak by nie było, właśnie miało miejsce otwarcie nowej fabryki Tesli w Chinach, w okolicach Szanghaju. W samym mieście doszło już do ponad 300 zarażeń, z czego około 50 osób udało się wyleczyć; w okolicznych miejscowościach Anhui i Jiangsu zarażonych jest ponad 1000 ludzi. Raczej nie są to dobre warunki do otwierania placówki zatrudniającej tysiące osób, nawet jeśli każdy pracownik nosi maskę ochronną.
Jedynym rozsądnym wytłumaczeniem podejmowania przez Muska takiego ryzyka jest sytuacja finansowa firmy. Dopiero niedawno Tesli udało się zacząć przynosić zyski, teraz zaś, po wybuchu epidemii, wartość jej akcji ponownie spadła. Jeśli Musk nie chce pójść z torbami, musi zaryzykować życie... swoich pracowników.
Wolę kapitalizm od innych systemów gospodarczych, ale ma on swoje wady.
Arabia Saudyjska tworzy sztuczny deszcz
Tinderowe konto modelki zablokowane. Dlaczego? Bo wygląda zbyt dobrze, żeby mogło być prawdziwe