Toyota i Hyundai tymczasowo wstrzymały produkcję samochodów z ogniwami paliwowymi

W norweskiej miejscowości Sandvika miał miejsce wybuch stacji tankowania wodoru. Przyczyna wybuchu nie jest znana. Był on podobno na tyle silny, że spowodował uruchomienie się poduszek powietrznych w zaparkowanych w pobliżu samochodach. Tamtejszy producent zbiorników na wodór natychmiast zareagował poprzez zamknięcie 10 stacji tego typu, zaś posiadaczom samochodów napędzanych na wodór zaoferowano tymczasowe pojazdy zastępcze. Przede wszystkim zaś dwie firmy produkujące samochody napędzane wodorem, Toyota i Hyundai, wstrzymały produkcję samochodów z tym napędem. Wygląda na to, że wodór, pomimo relatywnej łatwości pozyskania i niskiego negatywnego wpływu na środowisko nie jest paliwem bezpiecznym w użytkowaniu.

Damy wam znać, gdy dowiemy się więcej.


Telegram pod atakiem!

YouTube skasował homofobiczny teledysk „Grzechy sodomskie”

comments powered by Disqus